Ministerstwo Finansów informuje:
Już od przyszłego roku gorzelnie należące do producentów owoców, mali producenci wina i napojów fermentowanych oraz miodów pitnych będą płacić o połowę niższą akcyzę. Zmiany wynikają z wdrożenia zmienionej dyrektywy alkoholowej. Zmiana była fakultatywna, ale Polska zdecydowała się na nią po to, żeby ułatwić prowadzenie działalności i rozwój przedsiębiorczości małych producentów napojów alkoholowych. Dzięki temu wesprzemy mały biznes i produkty made in Poland.
23 listopada 2021 r. Rada Ministrów przyjęła projekt MF dotyczący zmian w akcyzie.
“To dobra wiadomość dla małych niezależnych producentów napojów alkoholowych np. miodów pitnych, wina i cydrów. Już od przyszłego roku będą oni korzystać z niższej – i to o połowę – stawki akcyzy, tak jak od 2018 r. korzystają z niej mali producenci piwa. Dzięki temu będziemy wspierać mały biznes i produkty made in Poland” – mówi wiceminister finansów Jan Sarnowski.
Preferencje wynikają z wdrożenia zmienionej unijnej dyrektywy alkoholowej. Są to jednak zmiany fakultatywne, czyli nieobowiązkowe.
“Polska obniży akcyzę po to, żeby ułatwić prowadzenie działalności i rozwój małych producentów napojów alkoholowych, czyli rodzinnych firm, funkcjonujących z dala od wielkich miast, często produkujących wyroby tradycyjne i regionalne. O taką zmianę apelowali mali winiarze i cydrownicy” – wyjaśnia minister Sarnowski.